Temat: Re: nr 69 ( ryan ) Wto Cze 10, 2008 12:17 am
- mógłbyś mi pomóc, a nie się śmiejesz - rzekła rozbawiona, tą sytuacją. O dziwo nie czuła skrępowania siedząc przed nim półnaga, to chyba dla tego że była pewna swojego ciała, zegzi.
summer
Liczba postów : 21 Join date : 01/06/2008
Temat: Re: nr 69 ( ryan ) Wto Cze 10, 2008 12:18 am
Narzuciła na siebie za dużą koszulkę rajana i schowała się... w szafie xd